poniedziałek, 12 października 2015

Czosnek ozimy

W zeszłym roku po raz pierwszy posadziłam czosnek ozimy, czy dużo czy mało to już jest kwestia indywidualna. Uważałam, że dużo (w momencie sadzenia) okazało się mało (rozszedł się po rodzinie). A ile posadziłam ?? 90 główek, oczywiście nie wszystkie się udały, nie wszystkie były ładne, równe i duże.  

Plony tegoroczne- jeszcze przed obróbką, świeżo po zbiorze.

  Na wielkość na pewno wpływ ma podłoże- u mnie lekko gliniaste-wilgotne, nawożenie i podlewanie, a także staranność przy sadzeniu- polecam pilnowanie odległości między ząbkami. W zeszłym roku pod koniec sadzenia gdy zaczęło brakować mi już miejsca a ząbki jeszcze były, postanowiłam, że posadzę je troszkę ciaśniej, w związku z czym otrzymałam mniejsze główki, ale to nic.
  Nauczona również doświadczeniem wiem, że nie trzeba zbierać całego poletka razem na hura. Przy następnych zbiorach będę pilnować aby zbierać czosnek tylko wtedy gdy jest taka potrzeba, nie będę go przetrzymywać w ziemi i czekać aż dojrzeją pozostałe, ponieważ wtedy ten, który dojrzeje wcześniej zaczyna nagniwać u nasady łodygi.
W tym roku nie posadzę, aż tylu ząbków czosnku - przynajmniej takie jest moje założenie. Główny powód to duża wrażliwość na przechowywanie...czosnek ozimy źle zimuje, jest bardzo dobry do przetworów, lecz aby mieć czosnek na zimę muszę posadzić odmianę letnią. Tak też zrobię już w marcu/kwietniu.
Krótka instrukcja sadzenia czosnku ozimego: termin przełom października i listopada, podłoże mieszam delikatnie z torfem ogrodniczym tylko i wyłącznie dlatego, aby dostarczyć choć odrobinę składników pokarmowych przed zimą- nawożę wiosną za pomocą nawozów organicznych i mineralnych. Zbierać planuję w lipcu (tak jak i w tym roku). Aby czosnek wykształcił piękne główki, obrywałam pędy kwiatostanowe, które mogłyby odebrać siły witalne.
Czosnek jary według literatury oraz wiedzy osób bardziej doświadczonych sadzić powinnam przełom marca/ kwietnia, gdy ziemia będzie rozmarznięta. Natomiast zbiór ok dwóch tygodni po czosnku ozimym ( wrzesień według literatury)- jak to będzie z czosnkiem letnim dam jeszcze znać :)

niedziela, 11 października 2015

Tulipany - uprawa, sadzenie i pielęgnacja

Tulipan jest rośliną wieloletnią, chętnie uprawianą w Polskich ogrodach. Posiada kwiaty na łodygach osiągających wysokość nawet do 80 cm. Kwitnie wczesną wiosną od marca do maja, niestety nie trwa to długo - do kilkunastu dni. Krótki okres kwitnienia rewanżuje ogromna mnogość odmian dostępnych w centrach ogrodniczych.

Takie tulipany wybrałam na moje dwie rabaty.

Uprawa tulipanów

Sukces uprawy zależy od wyboru właściwego miejsca, a więc szukamy stanowiska słonecznego z podłożem piaszczystym lub delikatnie gliniasto-piaszczystym, lecz jeżeli nie mamy takiego podłoża to nie ma powodów do paniki, wymieszajmy podłoże ogrodnicze z piaskiem i odrobiną kompostu.
Termin jest bardzo ważny: przełom września i października, nie wcześniej i nie później. Wcześniejsze sadzenie spowoduje, że cebule rozwiną się za nadto i zimą przemarzną, natomiast w wyniku późniejszego sadzenia cebule nie zdążą się ukorzenić.
Do sadzenia wybieramy cebule zdrowe, bez uszkodzeń mechanicznych oraz widocznych oznak choroby. Cebule tulipanów można zaprawiać, lecz ja tego nie praktykuję.
Zanim posadzimy cebulki tulipanów przygotujmy podłoże, powinno być spulchnione, odchwaszczone.

Sadzenie tulipanów

Cebule tulipanów umieszczamy w glebie na głębokość od 10 cm do 15 cm, zasada jest taka, im większa cebula tym głębiej.



Pielęgnacja

Po zaschnięciu części nadziemnej pod koniec czerwca lub na początku lipca wykopuje się cebule. Robi się to co roku, ze względów zdrowotnych  i w celu zapewnienia dobrych warunków rozwoju. Pozostawione w ziemi przez całe lato cebule tulipanów łatwo są porażane przez choroby. Tulipany rosnące przez kilka lat na jednym stanowisku mocno się zagęszczają i degenerują, nie wydając kwiatów.